Gabapentynoidy przeciw lękowi. Niezwykły Phenibut

Paracelsus

Addictionist
Joined
Nov 23, 2021
Messages
263
Reaction score
283
Points
63
18sdFE4xDn


Dzisiaj porozmawiamy o grupie substancji, które mają interesujące mechanizmy działania i wiele zastosowań jako środki uspokajające, przeciwlękowe i nasenne. Porozmawiamy ogólnie o gabapentynoidach i ich niezwykłym przedstawicielu - fenibucie.

Dlaczego może on być interesujący dla użytkowników Breaking Bad? Moim zdaniem stany lękowe to jeden z problemów, który towarzyszy dziś nie tylko osobom, których życie związane jest z ryzykiem, substancjami psychoaktywnymi i ciężką pracą, ale także niemal wszystkim w ogóle. Żyjemy w czasach wielkich zmian i przesunięć paradygmatów. To bardzo interesujący czas. Ale może być nieprzyjemny dla psychiki i subiektywnego postrzegania życia.

Zwykle niepokój wycisza się środkami uspokajającymi, ale moim zdaniem są to zbyt drastyczne środki. Nie lubię leków uspokajających ze względu na ich skutki uboczne i wysoki, jak na substancję medyczną, potencjał uzależniający. Należy je stosować, gdy inne metody nie pomagają. Dlatego chcę zwrócić uwagę na inną grupę leków. Są one bardziej dostępne, mniej uzależniające i przy odpowiednim podejściu mogą pomóc pozbyć się objawów lękowych zarówno w życiu codziennym, jak i podczas używania substancji lub podczas działań naprawczych.


Gabapentynoidy

Gabapentynoidy to klasa leków, które niejasno przypominają neuroprzekaźnik kwas gamma-aminomasłowy (GABA) (tj. analogi GABA). Chociaż zostały one zaprojektowane w celu naśladowania działania GABA, nowsze badania wykazały, że wpływają one na inny cel, podjednostkę A2D kanałów wapniowych. Dwa gabapentynoidy są zatwierdzone przez FDA: gabapentyna i pregabalina. Kilka innych jest obecnie testowanych (imagabalina), a inne są wykorzystywane w badaniach naukowych (atagabalina).

Gabapentyna jest lekiem uniwersalnym od 2004 roku. Jest powszechnie stosowana w przypadku napadów padaczkowych, bólów nerwowych, alkoholizmu, uzależnienia od narkotyków, swędzenia, niespokojnych nóg, zaburzeń snu i lęku. Ma niezwykle szeroki zakres dawek: zalecenia sugerują stosowanie od 100 mg do 3600 mg dziennie. Większość lekarzy stosuje go na niskim poziomie, gdzie jest dość niepozorny (czytaj: zwykle nie działa). Na najwyższym poziomie może powodować uspokojenie, dezorientację i uzależnienie.


DnuoyKrdU5

Mechanizm działania pregabaliny. Moduluje nadpobudliwe neurony poprzez następujący mechanizm:
Pregabalina wiąże się z neuronami presynaptycznymi na podjednostce alfa2-delta (α 2-δ) kanałów wapniowych bramkowanych napięciem.
Wiązanie leku zmniejsza napływ wapnia do zakończeń presynaptycznych. Zmniejszony napływ wapnia zmniejsza nadmierne uwalnianie
neuroprzekaźników pobudzających (np. glutaminianu, substancji P, noradrenaliny).


Z punktu widzenia naukowców, którzy analizowali pregabalinę, zdecydowanie robi ona to samo, co gabapentyna. Jednak w praktyce często okazuje się, że gabapentyna nie działa tak dobrze. Pacjenci, nawet z minimalnymi objawami lęku, nie radzą sobie z samą gabapentyną. Podczas gdy badania potwierdzają, że pregabalina jest świetna na lęk. Jednocześnie gabapentyna sprawdza się tylko w niektórych przypadkach, takich jak fobia społeczna. Nie jest skuteczna w przypadku paniki czy agorafobii, a w przypadku uogólnionych zaburzeń lękowych sprawdza się jedynie w połączeniu z lekami uspokajającymi. Dlaczego tak się dzieje, wciąż nie jest jasne.

Jedną z możliwości jest to, że dawki przyjmowanych substancji są nieprawidłowe. UpToDate zaleca leczenie zaburzeń lękowych gabapentyną, stosując początkową dawkę 600 mg dziennie. Zaleca jednak 300 mg pregabaliny dziennie. Ta tabela dawkowania zakłada, że 1 mg pregabaliny = 5 mg gabapentyny, więc 300 mg pregabaliny = 1500 mg gabapentyny! Być może to, co oni uważają za "wysoką dawkę" gabapentyny, pokrywa się z tym, co my uważamy za "niską dawkę" pregabaliny. Może wszystkie dawki gabapentyny są po prostu zbyt małe? Jest to otwarte pytanie, ale nie zalecenie, aby spożywać więcej gabapentyny. Nie należy zapominać, że więcej mg - większe ryzyko działań niepożądanych.

Innym możliwym powodem jest jakiś niejasny mechanizm farmakologiczny. W jednym z badań próbowaliśmy porównać farmakologię dwóch leków. Mówi się, że organizm może łatwo wchłonąć pregabalinę, ale ma ograniczoną zdolność wchłaniania gabapentyny - im więcej gabapentyny, tym mniejszy procent jest wchłaniany.

Kolejna ważna różnica: gabapentyna zwykle nie jest substancją kontrolowaną lub jest mniej kontrolowana, ale pregabalina jest technicznie uzależniająca, ale nie warto się tym zbytnio przejmować. Chociaż teoretycznie możliwe jest uzależnienie się od gabapentyny, jeśli weźmiesz naprawdę dużą dawkę i bardzo się postarasz, powinieneś być zdesperowany nawet według standardów narkomanów. Istnieje znacznie więcej przypadków uzależnienia od pregabaliny, chociaż większość ekspertów zgadza się, że jest to nadal dość niezwykłe. Jednym z prawdopodobnych winowajców jest szybkość wchłaniania: pregabalina wchłania się w około godzinę, gabapentyna - w trzy lub cztery. Substancje o szybkim działaniu są zawsze bardziej uzależniające; osiągają szczytowy poziom wcześniej, a mózgowi łatwiej jest skojarzyć bodziec (zażycie leku) z reakcją (dobrym samopoczuciem).



Phenibut

91DuRroLT3


Zgodnie z Systemem Klasyfikacji Anatomicznej Chemii Terapeutycznej (ATC), fenibut jest konsekwentnie zaliczany do grup analeptyków, psychostymulantów, leków na ADHD i nootropów. Już na tym etapie zaczynają się dziwne rzeczy. Wcześniej mówiliśmy wyraźnie o działaniu przeciwlękowym, uspokajającym, a zatem uspokajającym, ale tutaj widzimy coś przeciwnego - fenibut jest określany jako środek pobudzający.

W większości krajów fenibut jest sprzedawany bez recepty. Co więcej, często jest sprzedawany nie jako lek medyczny, ale jako suplement diety w sklepach, a nie aptekach. Nie polecam kupowania phenibutu w sklepach lub online w formie proszku lub bez normalnego opakowania leczniczego - nie wiadomo, co w takim scenariuszu weźmiesz do środka. Warto kupować phenibut w aptekach lub przynajmniej w opakowaniach pod licencjonowanymi nazwami Phenibut, Phenibut, Noofen, Citrocard.

To zabawne, że FDA czasami prosi ludzi o zaprzestanie sprzedaży, ale nigdy nie byli poważni i nadal jest łatwo dostępny w otwartym Internecie. Ale w niektórych krajach w ostatnich latach został przepisany na receptę. Dotyczy to przede wszystkim krajów byłego Związku Radzieckiego. Przyszła mi do głowy zabawna myśl, że dostępność fenibutu odzwierciedla poziom wolności w społeczeństwie. Dopóki jest swobodnie dostępny, można się zrelaksować. Ale dość żartów, kontynuujmy.

W odniesieniu do lęku społecznego, zapobiegania reakcjom paniki, agorafobii, uogólnionego lęku, fenibut często wykazuje bardzo dobre wyniki. Ponadto może dawać trudne do opisania uczucie spokoju i dobrego samopoczucia.

Wczesne badania nad fenibutem koncentrowały się na GABA, głównym neuroprzekaźniku hamującym. Mózg posiada dwa rodzaje receptorów GABA, GABA-A i GABA-B. Alkohol, Xanax, Valium, Ambien, barbituany i inne klasyczne środki uspokajające uderzają w GABA-A. Nie ma zbyt wielu substancji chemicznych, które uderzają w GABA-B, a te nieliczne, które tam są, są zwykle dość dziwne - jedna z nich spadła na Ziemię na meteorycie. Ale fenibut jest agonistą GABA-B. Brzmi to jak zgrabne rozwiązanie zagadki: lek o unikalnych właściwościach przeciwlękowych wpływa na unikalny receptor hamujący. Ale inny agonista GABA-B, baklofen, ma minimalne działanie przeciwlękowe. Jest to głównie nudny środek zwiotczający mięśnie (istniało pewne podekscytowanie możliwością, że może on leczyć alkoholizm, ale najnowsze badania mówią, że nie). Prawdopodobnie więc GABA-B samo w sobie nie wyjaśnia działania fenibutu.

Jeśli chodzi o miejsce fenibutu w klasyfikacji ze względu na mechanizm działania, obecnie odnosi się ono zarówno do agonistów receptora GABA, jak i gabapentynoidów. Fakt, że phenibut działa jako gabapentynoid został odkryty stosunkowo niedawno. Znalazłem artykuły z 2015 roku, które na to wskazują. Do tego czasu phenibut był uważany jedynie za agonistę receptora GABAB. Ale jego aktywność gabapentynoidowa jest znacznie słabsza niż samej gabapentyny, więc dlaczego jego działanie miałoby być silniejsze?

Baklofen jest lepszy od fenibutu jako agonista GABA-B, a gabapentyna jest lepsza od fenibutu jako gabapentynoid, ale fenibut działa lepiej niż którykolwiek z nich. Magia! Czy może to być efekt synergii między dwoma różnymi działaniami? Gdyby to była prawda, spodziewalibyśmy się, że łączne przyjmowanie gabapentyny i baklofenu będzie miało efekt podobny do fenibutu. Ale te leki są czasami stosowane w tych samych chorobach nerwowo-mięśniowych i nikt nigdy nie zauważył niczego niezwykłego. Chciałbym zobaczyć, jak to jest badane, ale nie spodziewam się wiele.

Fenibut ma dwa enancjomery, r-fenibut i s-fenibut. Oba są przyzwoitymi gabapentynoidami, ale tylko r-fenibut wykazuje aktywność GABA-B. Jeśli oba działałyby równie dobrze, sugerowałoby to, że fenibut działał na A2D; jeśli r-fenibut działałby lepiej, sugerowałoby to GABA. Ktoś uważa, że fenibut jest prawdopodobnie bardziej agonistą GABA-B niż gabapentynoidem, ale этоне объясняет wyjaśnia, dlaczego tak bardzo różni się od baklofenu.

Istnieje kwestia, że baklofen ma pewne problemy z przepuszczalnością bariery krew-mózg. Chociaż jego część przedostaje się, może gromadzić się w osoczu znacznie szybciej niż w mózgu, dając nieproporcjonalne efekty obwodowe.


Zalecenia

Phenibut wykazuje skuteczność w stanach lękowych, strachu, stanach obsesyjnych, bezsenności i koszmarach sennych, zawrotach głowy. W stanach abstynencji od alkoholu, środków pobudzających lub euforyzujących. W takich przypadkach lek należy przyjmować według kursu.

Pojedyncza dawka dla dorosłych wynosi 20 - 750 mg. 20 mg wydaje się zbyt małą dawką, w mojej praktyce zacząłem od 65 i doszedłem do 250 mg. Optymalna dawka dla mnie to 125 mg. Lepiej zacząć od minimum. Zwykle lek przyjmuje się 3 razy dziennie: rano, po południu i wieczorem. Maksymalna dzienna dawka nie powinna przekraczać 2,5 g (jeśli osoba ma więcej niż 8 i mniej niż 60 lat).

Warto przyjmować fenibut przez 2-3 tygodnie, można przedłużyć kurs do 6 tygodni. Przy długotrwałym stosowaniu i wysokich dawkach konieczne jest monitorowanie wskaźników czynności wątroby i obrazu biochemicznego krwi obwodowej. Pomiędzy kursami warto zrobić przerwę 2-4 tygodni. Po długotrwałym przyjmowaniu leku lepiej jest stopniowo go odstawiać.

Nie trzeba dodawać, że fenibut jest potencjalnie uzależniający i może poważnie zrujnować życie. Konwencjonalna mądrość w społeczności użytkowników fenibutu mówi, że można bezpiecznie przyjmować 500 mg raz w tygodniu (lub może co dwa tygodnie). Przekroczenie tej dawki powoduje szybki rozwój tolerancji. Zwiększenie dawki w celu zwalczenia tolerancji sprawi, że zaczniesz czuć się gorzej w dni, w które jej nie przyjmujesz, używając jej coraz więcej, aby zrekompensować odbicie, a ostatecznie wystąpi zespół odstawienia, ściśle związany z delirium tremens, który czasami zabija zdrowiejących alkoholików.

Phenibut wydłuża i wzmacnia działanie leków nasennych, narkotycznych leków przeciwbólowych, leków przeciwpadaczkowych, przeciwpsychotycznych i przeciwparkinsonowskich. Nie należy go również mieszać z alkoholem i wykluczyć lub przynajmniej ograniczyć jego spożycie w trakcie stosowania fenibutu.

Phenibut nie powinien być spożywany w przypadku problemów żołądkowych - działa silnie drażniąco na błonę śluzową. Warto co najmniej zmniejszyć dawkę, jeśli odczuwamy zwiększoną zgagę lub nieprzyjemne odczucia w żołądku.

Jeśli chodzi o stosowanie stymulantów, euforetyków, konopi indyjskich, kannabinoidów, psychodelików. Ogólnie rzecz biorąc, wszystkie substancje, które bezpośrednio lub pośrednio zwiększają niepokój w pewnych okolicznościach. Phenibut może zmniejszyć te objawy. Zarówno u tych, u których są one spowodowane bezpośrednio przez stosowanie, jak i u tych, którzy doświadczają skutków ubocznych. W takich przypadkach warto przyjmować fenibut w jednorazowej dawce dla dorosłych wynoszącej 20 - 750 mg. Niestety, dawkę trzeba będzie dobrać samodzielnie - fenibut działa dość indywidualnie i jest bardzo niejednorodny dla różnych osób. My trzymamy się zasady: Zaczynamy od najmniejszej pojedynczej dawki. Malujemy aż do dawki roboczej. Nie podnosimy jej wyżej.

Na przykład kilka przypadków:
1. Osoba używa marihuany, ale ostatnio doświadcza reakcji paniki podczas jej używania. Przerwa, zmiana gatunku, zestawu i ustawień nie pomagają. Należy przyjąć 60-125-250 mg fenibutu na 20-30 minut przed planowanym paleniem (tutaj i dalej wskazujemy możliwe zakresy dawkowania).

2. Osoba miała sesję ze stymulantami lub euforetykami. Nie planuje przeczekać tego dnia. Chce wyjechać i odpocząć. Obawia się zjawisk charakterystycznych dla zakończenia działania tych substancji. Weź 250-375-500 mg fenibutu raz. Pić wodę mineralną bez gazu w małych porcjach. Wyeliminuj wysiłek fizyczny, silne bodźce wzrokowe, słuchowe i stresujące.

Phenibut jest przyjmowany rekreacyjnie ze względu na swoje właściwości przeciwlękowe i euforyczne, z tolerancją i zespołami odstawienia często zgłaszanymi działaniami niepożądanymi. Jest przyjmowany doustnie w średniej dawce 2,4 g - to naprawdę ogromna dawka. Opisy przypadków w literaturze medycznej przedstawiają użytkowników, którzy zgłaszają się na oddziały ratunkowe w stanie silnego uspokojenia lub doświadczają odstawienia. Nie odnotowano zgonów związanych ze stosowaniem fenibutu. Zalecam stosowanie go wyłącznie zgodnie ze wskazaniami i w dawkach opisanych powyżej lub po konsultacji z lekarzem.

Bądź spokojny i zrozum, co zamierzasz zrobić z własną neurochemią.
Jak zawsze zapraszam wszystkich zainteresowanych do dyskusji.
Dziękuję za poświęcony czas.
 

HIGGS BOSSON

Expert
Joined
Jul 5, 2021
Messages
605
Solutions
1
Reaction score
809
Points
93
Praca w podziemnym laboratorium wiąże się z ryzykiem prawnym. Wiele osób popada w paranoję na tym tle, jeśli angażuje się w nielegalne działania przez długi czas. Czy Phenibut pomoże pozbyć się paranoi związanej z policją?
 

mycelium

Don't buy from me
Resident
Language
🇺🇸
Joined
Nov 17, 2024
Messages
215
Solutions
1
Reaction score
55
Points
28
Holy shit I thought I was the only one with pig-o-phobia
 

Paracelsus

Addictionist
Joined
Nov 23, 2021
Messages
263
Reaction score
283
Points
63
Moim zdaniem fenibut może pomóc. Nie usuwa paranoi, bo ta jest logiczna i realna w opisanej sytuacji. Ale (podobnie jak inne gabapentynoidy) może pomóc w niepokoju, lęku, koncentracji. Pozwoli to osobie robić rzeczy bardziej efektywnie, spędzać czas poza pracą spokojniej i poprawić jakość życia. W przypadku tej opcji odpowiedni jest plan kursu opisany w temacie. Nie jest to panaceum, ale opcja.
 

blacky2340

Don't buy from me
Resident
Language
🇺🇸
Joined
Sep 28, 2023
Messages
36
Reaction score
30
Points
18
Osobiście zażywam pregabalinę, którą początkowo zaproponował mi znajomy, który jest lekarzem w celu uzyskania lepszej jakości snu. Biorę 150 mg pregabaliny rano/dziennie, co poprawia mój nastrój i zmniejsza niepokój, ale nie jest to lekarstwo. Przed snem 250-300 mg nokautuje mnie tak bardzo, że mogę na nim zrobić linię prędkości i nadal mnie znokautuje. Pierwszy raz, kiedy wziąłem go przed snem, po raz pierwszy miałem sen, który faktycznie miał dla mnie sens i był również znaczący, nie jestem pewien, czy kiedykolwiek miałem lepszy sen. (Mam afektywne zaburzenie nastroju, jestem w stanie wytrzymać tydzień bez snu, aż do żywych halucynacji, co jest dla mnie naprawdę trudne).
Nie próbowałem fenibutu ani gabapentyny, ale jestem pewien, że działają w podobny sposób.
 

Paracelsus

Addictionist
Joined
Nov 23, 2021
Messages
263
Reaction score
283
Points
63
Zgadza się, wszystkie te substancje należą do gabapentynoidów. Jednak ich mechanizmy działania mogą się różnić. Prowadzi to również do różnic w efektach i skuteczności. Czasem nieznaczne, czasem wyraźne. Jednak stosując je regularnie, lepiej unikać zwiększania dawek, a jeśli efekty zaczną słabnąć, warto rozważyć opcję zrobienia przerwy, aby uniknąć rozwoju tolerancji i zespołu odstawienia. Może to być nieprzyjemne, ale całkiem realistyczne jest noszenie go w domu. Sytuację może oczywiście komplikować istniejąca specyfika neurochemii.
 

finch3523

Don't buy from me
Resident
Language
🇺🇸
Joined
Nov 11, 2022
Messages
38
Reaction score
6
Points
8
I think phenibut seems to interact more with stimulants like dexamphetamine compared to baclofen or pregabalin. I think it does increase dopamine much more when combined with amphetamines. to the point that you get tics, if you overdo it combined with not sleeping.

I also think the good mood and sharp cognition effect is some dopamine effect? If you take phenibut you need a lower stimulant dose. you might not even need one at all. just relax and still feel as if you have lots of dopamine.

I also know somebody personally who takes phenibut since years in doses of above 10g per day and his blood work shows normal. also read of other similar individuals on reddit. but there is a lot fear mongering about phenibut from individuals who are already very anxious and desperate before taking phenibut. which creates also a kind of self fullfilling prophecy.

I also think that high doses of phenibut over prolonged time seem not really detrimental.

You can taper down with baclofen or pregabalin. Have no experience with benzos.

But the basis would be good sleep, physical activity and good general health. And lots and lots of proteins.

Bodybuilders also seem to like it. I heard it might be because it increases growth hormone secretion while sleeping deeper. Training hard and resting deeper. Actually when you take phenibut before sleep and then really sleep well, then the next day you will feel amazing.

I noticed that for activities the effect of phenibut works especially well with something like guarana or coffeine. The feeling of well being and cognition enhancement is really increased. Also your physical and mental endurance is very increased....

I really would be interested in what hormones and repair mechanisms phenibut drives up.

I also read about experiments with cats where they put the animals in chamber with nervous gas. the ones who had phenibut in their blood took quite longer until their nervous system disintegrated.

If I do sauna on phenibut I noticed I can stay in sauna for very unusual long time. similarly for cold water exposure.

I also read that some parkinson patients added phenibut to their l-dopa after the l-dopa lost effect. with phenibut the l-dopa suddenly had effect again... which seems to confirm my observation of interaction with stimulants or for replacement on stimulant free days.

What you really should not do is just withdraw phenibut very quickly after you strained your body and mind with more extreme activities. especially when also not sleeping much. you should continue phenibut and take really really good amount of sleep and let phenibut help your body rebuild itself to full or stronger capacity quickly. then maybe do some exercise. and always a lot of proteins so the body has enough substrate to repair and rebuild without eating your muscles or other structures up. then you can reduce phenibut.

In my experience if you reduce or remove phenibut at the wrong point or way too quickly you will impair restoration and will suffer and damage yourself unnecessarily. if no phenibut is at hand then as said use baclofen or pregabalin. maybe have a tiny dose of quetiapine at hand (helps sleep quickly). If you start to put alcohol into the mix you will have bad outcomes. Then I think you might get bad withdrawals. I think body might not be able to regenerate quickly and the alcohol might also impair ability of the brain to reset itself. You can end up a long time sleepless which will end up in more and more fucked up withdrawals the longer you cannot sleep and restore mind and body.

very nice is always adding phenibut to all kind of other substances as basis. e.g. mdma. increases the effects and also lets you experience no comedowns whatever shit you did.

I noticed when looking tired and wrinkled after sleepless nights, then adding phenibut makes your skin suddenly look young, no eyebags, sharp eyes. Not sure what this is. Is this something dopamine related? do meth users also observe this? have not much experience with meth. only with d-amphetamine. Are these hormones? Is this just general energy output? increased cell metabolism efficiency??? providing energy and clearing the crap out???
 
Last edited:

Paracelsus

Addictionist
Joined
Nov 23, 2021
Messages
263
Reaction score
283
Points
63
Phenibut has been shown to increase dopamine release in certain brain regions, such as the striatum, which could explain the enhanced mood, sharp cognition, and reduced need for stimulants that you described. This effect may synergize with amphetamines or l-dopa, amplifying their dopaminergic action and possibly leading to overstimulation (e.g., tics in cases of overuse). When combined with stimulants like d-amphetamine, phenibut’s calming yet dopamine-enhancing effects may reduce the need for higher stimulant doses.

Phenibut has been reported to stimulate growth hormone (GH) release during deep sleep. This could explain why bodybuilders and athletes find it beneficial—it enhances muscle repair, recovery, and anabolism during sleep cycles. The improved appearance you’ve noted after taking phenibut (e.g., reduced wrinkles, sharper eyes) could result from better hydration, blood flow, and possibly reduced cortisol levels, which phenibut may modulate via its calming effects. Increased tolerance for sauna and cold exposure might be linked to phenibut’s effects on stress response systems, possibly mediated by GABAergic and dopaminergic pathways.

You’ve identified an essential consideration regarding phenibut withdrawal:
Abrupt cessation can lead to severe GABAergic withdrawal symptoms, including insomnia, anxiety, and potentially seizures, due to receptor downregulation. As you suggested, tapering with baclofen or pregabalin (both also GABA_B receptor modulators) is an effective strategy. Emphasizing good sleep, physical activity, and adequate protein intake during withdrawal is excellent advice, as these support neurotransmitter synthesis (e.g., GABA, dopamine) and physical recovery.

Phenibut Safety at High Doses
While anecdotal reports suggest some people tolerate high doses, chronic high-dose use carries risks, including:
  • Tolerance and Dependence: Over time, receptors downregulate, requiring higher doses for the same effect.
  • Potential Neurotoxicity: high doses could disrupt normal neural signaling or lead to excitotoxicity during withdrawal.
  • Variable Impacts on Organ Health: Normal blood work isn’t always reflective of subtle, cumulative damage to organs like the liver or kidneys.

Phenibut’s ability to influence dopamine, growth hormone, and stress systems provides a basis for many of your observations. However, caution is warranted regarding high doses and combinations with other substances due to the risks of dependence, withdrawal, and overstimulation.
 

finch3523

Don't buy from me
Resident
Language
🇺🇸
Joined
Nov 11, 2022
Messages
38
Reaction score
6
Points
8
hey nice writing style ;) I also wanted to ask if you run your answer through AI first? I think AI is nice for summarizing things well that you or someone said and also give new ideas. But I noticed for such fringe stuff or grey area related to health experimentation that AI is often just retelling the conventional wisdom approach that sounds a bit like the following: "What you do is is dangerous, its good stay in a safe area like the following...".

I would find it interesting if AI would give suggestions and ideas that go more into these grey or as "dangerous" considered areas and challenges them with new perspectives... Kind of a biohacker AI model. Because I am sure there are lots of anecdotes and sciences that are very valuable to get a full picture and are not heard by mainstream science or are even suppressed because it would challenge their view of something (e.g. similar to Karl Hart with his opinion about different drugs e.g. methamphetamine).

I think if AI would do this then there would come out a different picture. Probably some more holistic one that would also show all kind of different routes of performance enhancing while still teaching you how to make sure that you would stay healthy and how to observe and measure it...
Instead I noticed the AI does seem to always try to lead me back to stay in lane of what most people are saying about the substance...

Is it understandable what I mean?

Any idea on how to get more perspectives and knowledge about phenibut? Maybe the AI can be prompted differently, or there are models that have different ethical filters, or there are models that are made in a way to find and build these ideas?

Also regarding damage for liver and kidneys... Are there not all kind of blood markers for subtle or more severe damage to these two organs? I mean if you did do a good weightlifting session a couple of days before your bloodwork then all this also shows up in the blood panels (lots of docs dont know this and think you have liver or heart damage which is super ridiculous and really shows how bad informed mainstream docs are)...

Before I once did a big panel with many many metrics... There were kidney markers and lots of other stuff I never heard about before... Had to run the stuff through AI to get a bit of explanation of what this actually is...

Any idea which markers could be used here with phenibut that are really sensitive to early changes?

Lastly there is also this whole addiction mainstream thinking... I think the picture of addiction in mainstream science (ok I am not 100% sure what the current mainstream paradigm is, if its disease model or dysfunctional behavioural loops or whatever) is really flawed... I noticed that if you can do deeper shifts in thinking and kind of restructure some things more coherent on a personal level that integrates more things to make you more functional or have more holistic view on your life (maybe with help of psychedelic agents or similar) then it might be very well the case that you could sometimes almost instantly reduce high oder higher intake of substances to a much lower level... At least I noticed this... Ok also maybe depends also on more context factors e.g. if you have good health or fucked up health... But you can look at this story here share on the website of MAPS (Multidisciplinary Association For Psychedelic Institute) to get a feel for it: https://shorturl.at/6z4Wu
I think there are so many blind spots and excluded perspectives when discussing substances and then platforms like reddit are echo chambers that prime or frame the mind of the readers... and this leads to the kind of self fullfilling prophecies that kind of confirm the mainstream science stuff that is based on the principles: 'better dont do this, this is dangerous. you harmed yourself, you are criminal and sick, take our by "science" supported medicine. other perspective we dont know and they are not supported'
ok maybe I kind of exaggerate a bit to make my point clear ;) Although my personal experiences with the system were like this.... And I think AI currently has a lot of these tendencies to support such mainstream views also and not really challenges them enough or gives new impulses for discovery.

Or to say the whole thing a bit shorter... I think a lot of science or the evaluation of the science for all of this made from people with a frame of mind that is coming from a perspective of "fear and stigma" and are leaving a lot of things out that might be visible or discoverable from a different frame of mind that is more curious, open and challenging of existing ideas.

Btw do you have any personal experiences with phenibut and any cool insights from it?

thx!!!
 

finch3523

Don't buy from me
Resident
Language
🇺🇸
Joined
Nov 11, 2022
Messages
38
Reaction score
6
Points
8
@Paracelsus ah this last answer of mine was for you
 

Paracelsus

Addictionist
Joined
Nov 23, 2021
Messages
263
Reaction score
283
Points
63
AI can really give us a lot, but on topics like this, it can only work with unconstrained models that are specially trained on the necessary knowledge bases. This is a difficult and expensive task, and even when it is performed, the results must be verified by qualified specialists, because AI hallucinates and produces a lot of false information.

If you look at the publication date, you will see that the article was created before the public release of any of the large text models.

As for my experience, phenibut gives me headaches, which makes me sad. I have friends who successfully solve some of their problems and stabilize their conditions with phenibut. I also see that it helps patients in certain cases. However, this substance is really too variable and will not suit everyone.
 
Top